brokuły boost: związek w kiełkach brokułów może przeciwdziałać stresowi oksydacyjnemu i zapaleniu — procesom molekularnym związanym z autyzmem — ale niektórzy eksperci są sceptyczni.
. com
najnowszym wpisem na listę nietypowych terapii autyzmu jest mieszanka chemiczna wyekstrahowana z kiełków brokułów. Wyciąg wydaje się poprawiać umiejętności społeczne u młodych mężczyzn z autyzmem, stwierdzono małe badanie pilotażowe1. Ale naukowcy ostrzegają, że badanie jest zbyt małe, aby powiedzieć, czy wyniki są wiarygodne.
ekstrakt jest bogaty w sulforafan, związek, który chroni przed stresem oksydacyjnym, stanem zapalnym i uszkodzeniem DNA. Wszystko to jest związane z autyzmem.
sulforafan indukuje również „odpowiedź szoku cieplnego”, komórkowy mechanizm obronny przed ekstremami temperatury3. Niektóre dzieci z autyzmem wykazują poprawę zachowania podczas napadów gorączki, które wywołują odpowiedź na szok cieplny4.
doprowadziło to Andrew Zimmermana, profesora klinicznego pediatrii na Uniwersytecie Massachusetts Medical School, do zbadania, czy sulforafan łagodzi niektóre objawy autyzmu.
Zimmerman połączył siły z Paulem Talalayem, który odkrył sulforafan 25 lat temu i założył Brassica Protection Products, firmę Z Baltimore, która sprzedaje produkty zawierające ekstrakt z kiełków brokułów.
Talalay przyznaje, że sulforafan jest tylko jednym ze składników ekstraktu, który zawiera „ogromną” liczbę innych związków.
do zespołu włączono 40 mężczyzn z autyzmem w wieku od 13 do 27 lat, z których 26 otrzymało dzienną dawkę ekstraktu przez 18 tygodni. Pozostali uczestnicy otrzymali pigułkę placebo. Badanie było podwójnie ślepe, co oznacza, że ani uczestnicy, ani ich opiekunowie, ani naukowcy nie wiedzieli, kto otrzymuje ekstrakt.
ludzie, którzy otrzymali ekstrakt, wykazali poprawę w różnych zachowaniach, takich jak interakcja z innymi i komunikowanie się werbalnie, zgodnie z raportami rodziców i klinicystów. Poprawa ta ustąpiła cztery tygodnie po zakończeniu leczenia. W grupie otrzymującej placebo nie zaobserwowano istotnej poprawy. Wyniki zostały opublikowane 13 października w Proceedings of the National Academy of Sciences.
wyniki wskazują na potencjalne terapie autyzmu, ale naukowcy ostrzegają przed wyciąganiem dużych wniosków. „Naprawdę chcę podkreślić ludziom, że to badanie musi zostać powtórzone, aby wykazać, że jest prawidłowe”, mówi Zimmerman.
niektórzy niezależni badacze mają podobne zastrzeżenia, zauważając, że grupa kontrolna wykazała niezwykle małą odpowiedź placebo.
„zawsze widać poprawę o 20 do 25 procent w placebo”, mówi John Jay Gargus, dyrektor Centrum Badań nad autyzmem i tłumaczenia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine. Na przykład efekt placebo nękał próby wydzieliny hormonu jelitowego i leków przeciwdepresyjnych na autyzm.
„to oszałamiające, że udało im się znaleźć placebo, które nie daje efektu placebo, który widzimy w każdym innym badaniu Neuropsychiatrycznym” – mówi Gargus.
„naprawdę chcę podkreślić ludziom, że to badanie musi być powtórzone, aby wykazać, że jest prawidłowe.”
mimo to badanie otwiera nowe drzwi w poszukiwaniu molekularnego pochodzenia autyzmu, niektórzy mówią.
„to doskonałe badanie rozpoznawcze”, mówi Judith Miles, emerytowana profesor zdrowia dziecka Na Uniwersytecie Missouri, która nie była zaangażowana w badanie. „Jest przykładem przejścia do badań, które identyfikują mechanizmy fizjologiczne lub komórkowe, które wywołują objawy autyzmu.”
naukowcy wykorzystali dwa kwestionariusze rodziców do oceny zachowania: Aberrant Behavior Checklist, która mierzy drażliwość, letarg, stereotypowe zachowanie i nadpobudliwość oraz skalę reakcji społecznej, która mierzy zdolności społeczne. Wykorzystali również kliniczną skalę globalnych wrażeń do pomiaru nasilenia autyzmu.
wykonali pomiary wyjściowe i powtórzyli testy 4, 10 i 18 tygodni przed rozpoczęciem badania i 4 tygodnie po jego zakończeniu. W ciągu 18 tygodni prawie połowa uczestników badania otrzymujących ekstrakt z kiełków brokułów wykazała znaczną poprawę funkcjonowania społecznego i komunikacji werbalnej, mierzoną przez kliniczną skalę globalnych wrażeń. Są to dwie podstawowe cechy autyzmu, które nie są leczone przez istniejących leków na zaburzenia.
„to nie zmienia diagnozy” „Ale zmienia to wiele cech.”
około 60 procent uczestników w grupie leczonej wykazało poprawę na liście kontrolnej Aberrant Behavior, w porównaniu z 20 procent osób w grupie placebo. Około 35% pacjentów w grupie leczonej wykazało poprawę w skali odpowiedzi Społecznej, w porównaniu z żadną w grupie placebo.
wyniki we wszystkich testach powróciły do poziomu zbliżonego do wartości wyjściowych cztery tygodnie po zakończeniu badania.
żaden z uczestników badania nie doświadczył niepożądanych działań niepożądanych, chociaż osoby z grupy leczonej zyskały średnio 4 funty podczas 18-tygodniowego badania. Napady padaczkowe wystąpiły u dwóch uczestników grupy leczonej w trakcie badania lub krótko po nim. Jednak obaj mieli historię napadów, których nie ujawnili badaczom przed rozpoczęciem badań.
„myślę, że wyniki są naprawdę intrygujące”, mówi Jeremy Veenstra-VanderWeele, profesor nadzwyczajny psychiatrii na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku, który nie był zaangażowany w badanie. „Uwielbiam pomysł potencjalnego leczenia, które powoduje minimalne skutki uboczne.”
jednak on i inni mówią, że są sceptyczni co do tego, czy wyniki utrzymają się w innych badaniach iw szerszej populacji osób z autyzmem. Jednym z problemów jest to, że 80 procent uczestników mają historię poprawy zachowania podczas napadów gorączki. Badania szacują, że około 30 procent osób z autyzmem wykazuje ten ” efekt gorączki.”To sprawia, że ta populacja jest nieco inna niż typowa populacja”, mówi Veenstra-VanderWeele.
Co więcej, poprawa obserwowana w przypadku ekstraktu jest porównywalna do poprawy obserwowanej w przypadku placebo w poprzednim badaniu, w którym uczestniczyły setki osób z autyzm5. Korzyść jest prawdopodobnie zbyt niska, aby utrzymać się w większym procesie, mówi Veenstra-VanderWeele.
jednak wyniki badań są intrygujące i uzasadniają kontynuację w większej populacji, mówi. „Jeśli to się powieli, jest to naprawdę ekscytujące, po części dlatego, że wydaje się bardzo mało prawdopodobne, aby wyrządzić krzywdę.”