strażnik Kenya Wildlife Services stoi na straży przed nielegalnymi składami płonących kłów słoni w Parku Narodowym Nairobi 30 kwietnia 2016 roku. Carl De Souza/AFP/Getty Images Ukryj podpis
Przełącz podpis
Carl De Souza/AFP/Getty Images
strażnik Kenii stoi na straży przed nielegalnymi składami płonących kłów słoni w Parku Narodowym Nairobi 30 kwietnia 2016 roku.
spalić czy nie spalić? To jest pytanie, przed którym stoją Kraje afrykańskie w walce z wielomilionowym nielegalnym handlem kością słoniową.
Kenia, która wprowadziła świat do palenia Kości Słoniowej w 1989 roku, nadal uważa, że to dobry pomysł. W sobotę rano odbyła się najbardziej spektakularna impreza w historii: kły prawie 7000 słoni-o wartości 105 ton metrycznych-zostały podpalone na 11 oddzielnych stosach w Parku Narodowym Nairobi.
kły, pobrane od słoni, które były kłusowane, jak również od tych, które padły naturalnie, zostały zebrane z parków Kenii i skonfiskowane w jej portach.
łup stanowi większość całego kenijskiego zasobu Kości Słoniowej. Ponadto podpalono 1,5-tonowy kosz Rhino horn. W ogniu spłonęła kontrabanda warta ponad 300 milionów dolarów.
„Kenia jest liderem, mówiąc, że kość słoniowa nie ma wartości, chyba że jest na słoniu” – mówi Robin Hollister, inżynier i ekspert od pirotechniki, dostosowując pokrętła sprężarki powietrza.
na rozległym, błotnistym polu w Parku Narodowym Nairobi, około tygodnia przed wielkim poparzeniem, Hollister testował rury, które dziś wysłały mieszankę Nafty i oleju napędowego pod wysokim ciśnieniem pod każdym stosem. Kość słoniowa nie jest łatwopalna, więc proces jest podobny do kremacji.
wolontariusze przenoszą kły słoni do płonącego miejsca, podczas gdy strażnicy Kenya Wildlife Services pilnują 22 kwietnia historycznego zniszczenia nielegalnego rogu kości słoniowej i nosorożca skonfiskowanego głównie kłusownikom w parku narodowym Nairobi. Tony Karumba/AFP/Getty Images Ukryj podpis
Przełącz podpis
Tony Karumba /AFP/Getty Images
wolontariusze przenoszą kły słonia na miejsce spalenia, gdy strażnicy Kenii Wildlife Service 22 kwietnia pilnują historycznego zniszczenia nielegalnej Kości Słoniowej I rogu nosorożca skonfiskowanego głównie z kłów słoniowych.kłusowników w parku narodowym Nairobi.
Tony Karumba/AFP/Getty Images
„oczywiście można zniszczyć kość słoniową sprowadzając kruszarkę do kamienia” – wzrusza ramionami Hollister. „Byłoby o wiele łatwiej. Ale to nie byłoby tak dramatyczne.”
nie każdy docenia dramat.
Seretse Khama Ian Khama, prezydent Botswany, zbojkotował spalenie Kenii jako wysłanie „złej wiadomości.”Botswana ma więcej słoni niż Kenia i odnosi większe sukcesy w ich ochronie.
mimo to Kenia poczyniła ostatnie kroki przeciwko kłusownictwu, które od 2013 roku spadło o 80 procent. Ale nawet gdy kenijskie słonie cieszą się lepszą ochroną, Kenijscy urzędnicy portowi mogą czasami umożliwić handel kością słoniową.
ekspert ds. handlu dziką fauną i florą Esmond Bradley Martin twierdzi, że szlaki przemytu przesunęły się z portów Afryki Zachodniej do Afryki Wschodniej — głównie w Kenii i Tanzanii. Kitili Mbathi, Dyrektor Generalny Kenya Wildlife Service, przyznaje, że kenijski port Mombasa jest „słabym ogniwem”, gdzie korupcja umożliwia transport kłów z kości słoniowej do Chin.
Mike Norton Griffiths, wieloletni mieszkaniec Kenii, który bada ekonomię ochrony, ma inne obawy dotyczące oparzenia Kości Słoniowej: Co się stanie z rynkiem Kości Słoniowej, kiedy skutecznie usuniesz tyle — jego szacunki wynoszą 5 procent-światowych dostaw w jednym czasie?
„Zobacz, co się stało, gdy Irak został wyłączony ze swoją ropą” podczas wojny irańsko-irackiej w latach 80-tych, zauważa. „To było 5 procent rynku. Ceny ropy przebiły się przez dach!”
wyższe ceny Kości Słoniowej mogą zwabić więcej kłusowników do handlu i polować na więcej słoni, ostrzega on i inni.
wielu wybitnych konserwatorów nie zgadza się.
urzędnicy i Rangersi z Kenya Wildlife Service otwierają foki na kontenerach z kością słoniową transportowanych z całego kraju, przygotowując się do ułożenia jej w stosy w Parku Narodowym Nairobi 20 kwietnia. Ben Curtis/AP Ukryj podpis
Przełącz podpis
Ben Curtis/AP
urzędnicy i Rangersi z Kenya Wildlife Service otwierają pieczęcie na kontenerach z kością słoniową transportowanych z całego kraju, przygotowując się do złożenia ich w stosy w Parku Narodowym Nairobi 20 kwietnia.
Ben Curtis/AP
pierwsze spalenie Kości Słoniowej w Kenii — 12 ton Kości Słoniowej — przyczyniło się do istotnych zmian w globalnej polityce handlu kością słoniową.
Paula Kahumbu, Kenijska prezes grupy ochrony WildlifeDirect, mówi, że trzymanie Kości Słoniowej zamkniętej w skarbcach Kenii jest o wiele bardziej niebezpieczną pokusą dla nielegalnych handlarzy niż wyższe ceny.
” Jeśli jesteś dilerem i potrzebujesz Tony Kości Słoniowej, gdzie jest najpotężniejsze miejsce?”Kahumbu mówi. „Nie chodzi o polowanie . To dość ryzykowne, polować na zwierzęta. Właściwie, jeśli możesz napadać na zapasy, przekupiając faceta, który ma klucz, to będzie najszybszy sposób na zdobycie Kości Słoniowej.”
Grupa Kahumbu udokumentowała, jak kły z Kości Słoniowej znikają z afrykańskich skarbców lub sal wystawowych na sali sądowej i trafiają z powrotem na rynek kości słoniowej z powodu korupcji.
Stop Ivory, kolejna grupa zajmująca się ochroną przyrody, pomogła zorganizować sobotnie spalenie, w którym wzięło udział kilku afrykańskich głów państw.
„To będzie przyjemność go spalić”, napisał w piątek w redakcji kenijski prezydent Uhuru Kenyatta, „i zrobić moją część, aby zniszczyć wszelkie możliwości, że kłusownicy i ich wspólnicy mogą skorzystać na rzezi kenijskich słoni.”
jeśli kość słoniowa ma zostać zniszczona, to należy to zrobić w jak najbardziej publicznej ceremonii. Dzisiejsze spalenie zbiegło się w czasie z kontynentalnym szczytem na temat ochrony słoni, aby inni afrykańscy dygnitarze i głowy państw mogli uczestniczyć i pokazać swoją pogardę dla handlu kością słoniową. (Jednym z wielu zadań mistrza Burn-master Hollistera był akt dyplomacji – aby upewnić się, że żaden stos z kości słoniowej nie spłonął wyżej niż ten, który podpalił kenijski prezydent.)
ale poza teatrami, pytanie brzmi, czy anty-ivory wiadomość będzie kołysać nabywców na największym rynku Kości Słoniowej na świecie — Chiny. Czy publiczne zawstydzanie działa na chińskich kupców?
„nie”, mówi Hongxiang Huang, dyrektor generalny China House, Fundacji w Nairobi, której celem jest pomoc Chińczykom żyjącym w Afryce w integracji. „W przypadku Chińczyków strategia ta jest taka, której zdecydowanie odradzam.”
Huang obawia się, że machanie palcami po Kości Słoniowej tylko upolitycznia tę kwestię i gra w Chińskie obawy, że ich kraj jest podważany przez zachodnie organizacje pozarządowe i rządy. Już teraz, Huang mówi, wielu Chińczyków postrzega kość słoniową jako problem, którego Zachód używa jako pretekstu do krytyki Chin.
strażnik z Kenya Wildlife Service dostosowuje położenie kłów na jednym z kilkunastu stosów Kości Słoniowej, w Parku Narodowym Nairobi w Kenii 28 kwietnia. Wildlife service ma ułożone 105 ton Kości Słoniowej składający się z kłów 16,000, i 1 ton róg nosorożca, z zapasów w całym kraju, w ramach przygotowań do jej spalony w sobotę. Ben Curtis/AP Ukryj podpis
Przełącz podpis
Ben Curtis/AP
strażnik z Kenya Wildlife Service dostosowuje położenie kłów na jednym z kilkunastu stosów Kości Słoniowej, w Parku Narodowym Nairobi w Kenii 28 kwietnia. Wildlife service ma ułożone 105 ton Kości Słoniowej składający się z kłów 16,000, i 1 ton róg nosorożca, z zapasów w całym kraju, w ramach przygotowań do jej spalony w sobotę.
BEN Curtis/AP
wiadomości anty-ivory są silniejsze, gdy pochodzą od własnych przywódców Chin. W ubiegłym roku Chiny zgodziły się na stopniowe wycofywanie krajowego handlu kością słoniową. Cena Kości Słoniowej spadła o prawie połowę, mimo że nie podano harmonogramu wprowadzenia zakazu. Kahumbu twierdzi, że był to większy spadek cen niż dzisiejsze spalanie — lub jakiekolwiek spalanie, jeśli o to chodzi — mogło mieć nadzieję osiągnąć.
ale Huang Mówi Dobrą wiadomością, z jego perspektywy, jest to, że większość widzów w Chinach, którzy przypadkiem oglądają to spalenie w telewizji, prawdopodobnie nie zobaczy tego jako wiadomości wstydu, którą ma być.
„myślę, że spalanie będzie tylko postrzegane, że coraz więcej rządów próbuje to wycofać i wydostać się z tego rynku” – mówi. „Więc jest to coś, co po prostu zanika.”
To może okazać się najpotężniejszą zachętą do porzucenia ivory, sugeruje. Dumni Chińczycy nie chcą być w dzisiejszych czasach.