Roman Times and Events: Those about To Die, Chapter 06, Part 8 of 8

Carpophorus, wciąż w oszołomieniu, na początku nie rozumiał, co się dzieje. Dalej szedł w kierunku pozostałych bestii, szukając innego tygrysa. Włócznik pociągnął za zakrwawiony rękaw swojej tuniki.

„koniec polowania, Carpophorus” – powiedział cicho. „Żołnierze oczyszczają arenę na następny akt. Chodźmy stąd.”

Carpophorus wzruszył ramionami. Wilk próbujący uciec z włóczni przebiegł obok niego, a Carpophorus zirytowany kopnął w zwierzę. Nie było już tygrysów.

tłum już zapomniał o polowaniu i obserwował andabatae, rycząc ze śmiechu na niezdarnych huśtawkach mężczyzn. Niewolnicy podążali za andabatami, spychając ich razem z długimi rozwidlonymi kijami.

Carpophorus zobaczył lwa i rzucił się w stronę zwierzęcia. Martial mówi, że zamiast stawić mu czoła, Lew rzucił się na włócznie i został zabity.

linia żołnierzy była już prawie do Karpacza. Centurion krzyczał: „zabierzcie stąd tego wariata.”

wenator z peleryną podszedł cicho za Carpophorus i rzucił pelerynę na głowę. Natychmiast uzbrojony wenator i włócznik chwycili szalejącego bestiariusa. Wyciągnęli go z areny, podczas gdy Carpophorus walczył jak szaleniec. Pod trybunami czekali lekarze z areny.

„w porządku, chłopcy, przyprowadźcie go tutaj” – powiedział jeden z lekarzy przejmujących dowodzenie. Carpophorus został wciągnięty do małego pomieszczenia, gdzie kilka venatores było leczonych. Lekarz krzyknął i czterech gigantycznych Murzynów pobiegło.

natychmiast chwytając sytuację, chwycili szalejącego venatora i pociągnęli go do drewnianego łóżka z kajdankami u góry i u dołu.

dla gladiatora, lub wenatora, szaleć z ranami lub żądzą krwi—berserk, Norsemen zwykli to nazywać—było częstym zjawiskiem.

Carpophorus walczył z nadludzką siłą, ale Murzyni byli ekspertami w obsłudze człowieka i nie miał szans. Rzucili go na ciężką drewnianą ramę i zakutowali w kajdany ręce i nogi.

„za kilka minut poczujesz się lepiej, mój chłopcze” – powiedział łagodnie lekarz przygotowując eliksir zawierający opium. „Niektóre walki, które znosisz. Te tygrysy to piekło, prawda? Niektórzy myślą, że lwy są gorsze, bo ryczą i robią wielkie show, ale każdy dobry venator poradzi sobie z lwem. Wypij to.”

chwycił szalonego mężczyznę za policzek, dbając o to, aby nie został ugryziony, odciągnął go od dziąseł i umiejętnie wlał pociąg do gardła Carpophorus.

„nigdy nie zapomnę ludi sollemnes, które dawał Stary Witeliusz, aby odwrócić uwagę ludu od buntu Panońskiego. 50 tygrysów na arenie jednocześnie. To był dzień! Wszędzie pełno krwi. Czy ten człowiek musi dzisiaj znowu walczyć?”krzyknął do mistrza Igrzysk, który spieszył się.

„nie, ale będzie jutro po południu”, powiedział mistrz, przechodząc obok.

„do tego czasu wszystko będzie dobrze” – zapewnił lekarz Carpophorus, który teraz szlochał w wielkich, falujących wzdychaniach.

” każę niewolnikom wycisnąć trochę krwi z tych zdechłych kotów, a Ty możesz to wypić. Straciłeś dużo krwi, ale to ją przywróci i nakarmi twojego ducha. Zaszyj to rozcięcie w ramieniu.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.