recenzja „The Mandalorian”: stawki rosną w akcji „Chapter 14”

Boba Fett powraca!

OK, więc to nie jedyna rzecz, która wydarzyła się w najnowszej odsłonie „Mandalorian”, ale nawet w odcinku pełnym niespodzianek, powrót legendarnego łowcy nagród był łatwo punktem kulminacyjnym. Podobnie jak w zeszłym tygodniu w gwiezdnym odcinku, „Chapter 14 — The Tragedy” dał Mando (Pedro Pascal) pretekst do współpracy z ulubioną przez fanów postacią z „Gwiezdnych Wojen” w przeróżnych scenach akcji, jednocześnie rozwijając centralną narrację sezonu. Jeśli chodzi o tytuł odcinka, w ciągu jego 30-minutowego trwania było rzeczywiście kilka tragicznych wydarzeń, ale do tego dojdziemy za chwilę.

„Rozdział 14″ rozpoczyna się od Mando i Grogu (marionetka znana wcześniej jako Baby Yoda) w drodze do Tythonu, aby znaleźć Jedi, który może odpowiednio wyszkolić Grogu na drodze mocy. W drugim sezonie podkreślono ich więź, a” Rozdział 14 ” podkreśla, jak daleko zaszli od czasu, gdy Mando nieświadomie spotkał Grogu w premierze serii w 2019 roku. Trudno dostrzec emocje Mando pod całą tą zbroją, ale jego mały śmiech za każdym razem, gdy Grogu natychmiast reaguje na jego imię i aktywnie słucha go, zaprzecza temu, że ma wyraźne uczucie do dziecka. Mimo to Mando rozumie również, że sposób użycia mocy, lub „Jedi stuff”, w jego terminologii, jest poza jego zrozumieniem i jest zdeterminowany, aby ukończyć swoją misję dla dobra Grogu, nawet jeśli oznacza to utratę jego najlepszego przyjaciela.

i tak lądują na tyton. To trochę rozczarowujące, że debiut Tythona na żywo służy głównie jako mdłe Górzyste tło dla akcji, która następuje-Tython ma znaczącą wartość fabularną dla serii i był planetą, na której powstał Zakon Jedi-ale to niewielka skarga, biorąc pod uwagę napięte Tempo odcinka i niezliczone inne mocne strony.

Jeśli chodzi o wynikającą z tego akcję, niewiele czasu marnuje się, zanim wypad Mando i Grogu pójdzie na boki. Grogu w końcu zaczyna medytować na kamieniu, którego szukali, i coś się dzieje. Wyniki próby skontaktowania się Grogu z Jedi zostaną prawdopodobnie ujawnione w późniejszym terminie, ale w międzyczasie Grogu jest otoczony przez jakieś pole siłowe podczas medytacji, a Mando odkrywa osobliwy statek przygotowujący się do lądowania w pobliżu.

Jak od razu zauważą fani franczyzy, tym osobliwym statkiem okazuje się być niewolnik Boba I.

wejście Boba (Temeura Morrison, który wcielił się w postać Jango Fetta, AKA Ojca Boba, w filmie „Atak klonów” z 2002 roku) odbywa się z entuzjazmem, jakiego można by oczekiwać od tak legendarnej postaci: Niewolnik I schodzi na planetę, a następnie Mando unika burzy strzałów ostrzegawczych od niewidzialnego napastnika. Boba przemawia poza ekranem, po czym pojawia się jako zakapturzona postać, a następnie ujawnia się Mando w całości i skrycie wyjaśnia swoją obecność. Ujawnienie twarzy Boba może nie mieć takiego samego wpływu, jak pojawienie się Ahsoki w poprzednim odcinku-to nie tak, że Boba kiedykolwiek ujawnił swoją twarz w oryginalnej trylogii filmowej „Gwiezdne Wojny”, a postać nie nosi swojej kultowej zbroi aż do późniejszej części odcinka — ale wcielenie Morrisona w łowcy nagród jest tak doskonałe, że nie ma znaczenia.

Boba śledzi Mando, aby zdobyć jego zbroję, i przyprowadził inną popularną postać, aby dokończyć robotę. Fennec Shand (Ming-Na Wen), elitarny zabójca, który pozornie został pozostawiony na śmierć w pierwszym sezonie serialu, został uratowany przez Bobę — tak, te buty na koniec piątego odcinka sezonu były rzeczywiście noszone przez Bobę — jest jego nowym partnerem i nadal ma rachunki do wyrównania z Mando. Dla Mando i widzów, którzy nie są świadomi historii Boba i Fennec, zostaje porzucona krótka, ale konieczna ekspozycja, a trójka szybko zgadza się odłożyć na bok swoje różnice, gdy na planetę schodzi mała armia szturmowców.

i dzięki temu reżyser odcinka Robert Rodriguez (będący znakomitym debiutem reżyserskim „Mandalorian”) rozluźnia the reigns na około 11 minut nieprzerwanej akcji. Mando, Fennec, a zwłaszcza Boba mają swoje momenty w centrum uwagi i jest to godna pochwały mieszanka oczekiwanych strzelanin z blasterów i użycia bardziej eklektycznych narzędzi do mordowania, takich jak gigantyczny głaz i kij Gaderffi Boba tradycyjnie używany przez Tusken Raiders (brutalne sekwencje walki wręcz Boba są szczególnie satysfakcjonujące, ale człowieku, oglądanie szturmowców uderzanych na śmierć naprawdę sprawia, że ich rzekomo top-of-the-line pancerz wygląda zupełnie żałośnie.)

wszystko idzie dobrze dla bohaterów. Następnie gwiezdny niszczyciel Moff Gideon (Giancarlo Esposito) niszczy statek Mando jednym strzałem.

statek Mando przeszedł piekło w sezonie 2 i oglądanie, jak rozpada się na kawałki w jednej chwili, było naprawdę nieoczekiwanym uderzeniem w brzuch — Mando prawdopodobnie bardziej dbał o ten statek niż cokolwiek innego, bez jego zbroi i Grogu.

Mando ledwo może odnotować swoją stratę, zanim Gideon wyśle po Grogu oddział mrocznych żołnierzy (droidy bojowe). Mroczni żołnierze nie mają zbyt wiele czasu na ekranie, ale ich złowrogą obecność dodatkowo podnosi pulsujący motyw Ludwiga Göranssona, którego konsekwentnie fantastyczne prace nad „Mandalorianem” nie mogą być przeceniane. Mroczni żołnierze odpędzają Grogu, a Mando zostaje bez statku i przyjaciela. „Tragedia”, w rzeczy samej.

biorąc pod uwagę, że Boba i Fennec nie dotrzymali swojej części umowy — Mando oddałby swoją zbroję, jeśli Boba i Fennec ochroniliby Grogu — trio zawarło pokój i wyruszyło do Navarro, aby zobaczyć, czy Cara Dune (Gina Carano) może znaleźć trop na Gideona. Kolejnym celem Mando — i prawdopodobnie głównym tematem przyszłego odcinka-okazuje się być Mayfeld (Bill Burr), surowy były Imperial, który pojawił się w sezonie 1.

Jeśli chodzi o Grogu, scena zamykająca odcinek pokazuje stwora, który gniewnie rzuca dwoma szturmowcami wokół z mocą, podczas gdy Gideon obserwuje go w pobliżu. Podobnie jak krótka scena z 1 sezonu „Mandalorian”, w której siła Grogu zadławiła Carę Dune podczas nieszkodliwego meczu siłowania się na rękę, jest coś przerażającego w oglądaniu małego stworka, który gwałtownie wykorzystuje swoje znaczne moce siłowe ze względu na swój stan emocjonalny — to prawie tak, jakby Grogu był niedoświadczoną wersją Yody. (Gasp!)

nadal nie wiadomo dokładnie, jakie są plany Gideona dotyczące Grogu, ani czy Boba i Fennec pojawią się w pozostałych dwóch odcinkach sezonu, ale „tragedia” postawiła przed Mando stawkę wyższą niż kiedykolwiek.

Klasa: A-

nowe odcinki 2.sezonu „Mandalorian” debiutują w piątki na Disney+.

Zapisz się: Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami filmowymi i telewizyjnymi! Zapisz się do naszych biuletynów e-mailowych tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.