Recenzja Gotham: Kapitan Barnes staje się „katem”

pierwsza połowa trzeciego sezonu Gotham dobiega końca, dlatego też osadzone w nim historie zaczynają osuszać klepsydrę. Wiele wątków, które ustawił na początku, w końcu się kończy, a niektóre nowe dopiero się zaczynają. Ogólnie rzecz biorąc, nie zmarnowali zbyt wiele czasu na opłacenie większości tych historii, co dobrze się sprawdziło w serialu.

w tym tygodniu na Gotham:Ivy powraca do Seliny i Bruce ’ a, po tym, jak wdała się w małe zadrapanie z jej nowymi odkrytymi talentami. Kłopoty Ivy prowadzą dzieci do większej tajemnicy. Gordon podejrzewa kapitana Barnesa o niedawne morderstwo, co prowadzi do konfliktu między nimi. Harvey i Lee muszą przyjść Jimowi z Pomocą, gdy zostaje przyparty do muru przez Barnesa. Nygma, opłakując Isabellę, odkrywa, że jej przewody hamulcowe zostały przecięte.

nie ma zbyt wiele spoilerów do tego odcinka. Barnes w końcu przyznaje się Gordonowi, ale potem próbuje go zabić i wrobić. Nie jestem pewien, czy wpadnięcie Barnesa w szaleństwo było wystarczająco dobrze udokumentowane. Oczywiście prawdopodobnie nie widzieliśmy ostatniego z nich (i krąży plotka, że Barnes staje się zmorą), ale nagle wydawało się to trochę przyspieszone. Doceniam jednak, że nie zabija ludzi przez zbyt długi czas, zanim ktoś w końcu się domyśli. Jim i Harvey są mądrzy i to satysfakcjonujące, że serial traktuje ich w ten sposób. Ale chcę wiedzieć, dlaczego wcześniej nie byli podejrzliwi. Koleś porzucił kiedyś kulę.

powrót Ivy naprawdę nic dla mnie nie zrobił, dopóki nie wprowadzili tej większej tajemnicy. Myślę, że to ma sens, że postarzali ją i zmienili w nieco bardziej uwodzicielską, komiksową Bluszczę, a mniej w dziwacznego dzieciaka, ale jak dotąd wydaje się, że jedynym powodem tego było to, że ukradła ten naszyjnik i zmusiła Bruce ’ a i Selinę do rozwiązania tej zagadki. Myślę, że Maggie Geha robi dobrą robotę, ale wszystko wydaje się dziwne.

No To jest Nygma. To moja najmniej ulubiona fabuła, ale nie dlatego, że nie lubię żadnej z postaci. W rzeczywistości Cobblepot i Nygma nie są dwiema moimi ulubionymi postaciami w serialu. Ale nie podoba mi się to, do czego zmierza ten program z tą konkretną historią. Nygma podejrzewa Butcha (co przynajmniej sprowadzi niedocenianego Drew Powella z powrotem do serialu), ale potem jego dalsze śledztwo doprowadzi do Oswalda, co doprowadzi do głębszej szczeliny między nimi. Zabijanie miłości w nadziei, że zdobędziesz jej miłość, to tropowy bałagan, który zawsze będzie prowadził w ten sam sposób. Oczywiście, mam nadzieję, że udowodnią, że się mylę i zaskoczą mnie, ale wątpię.

oto kilka innych przemyśleń:

  • każdy wyraz twarzy Lee krzyczy „wciąż kocham Jima”. Wszyscy o tym wiedzieliśmy, ale chwali się Morenie Baccarin za to, że tak dobrze używała wyrazu twarzy.
  • dwóch moich ulubionych było nieobecnych: Barbara i Alfred. Mam nadzieję, że wkrótce ich zobaczymy.
  • zastanawiam się, czy najpierw wyleczą krew Tetcha, czy Barnes stanie się najpierw Bane ’ em? To ekscytujące.
  • kto zostaje kapitanem w zastępstwie Barnesa? Sprowadzają kogoś z zewnątrz, czy Bullock albo Gordon biorą tę robotę?

ogólnie uważam ten odcinek za przyjemny, ale podkreślał kilka wątków, które nie mają dla mnie sensu. Mam nadzieję, że wyjaśnią się w ciągu najbliższych tygodni przed przerwą.

Co myślicie? Podobał Ci się ten odcinek? Daj nam znać!

Gotham emituje poniedziałki o 8/7c na FOX

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.