w mieście z wieloma kościołami i cmentarzami wyróżnia się cmentarz przy kościele Unitariańskim. Ścieżki tutaj są utrzymywane dla zwiedzających, ale działki i nagrobki zostały przekazane naturze. Pnącza, krzewy i drzewa rosną wśród, wokół, i przez cmentarz. Na powyższym zdjęciu widać wyraźnie drzewo przejmujące nagrobek.
tak chcieliby tego zmarli, dlatego chcieli być tu pochowani: spędzić wieczność oddając się naturze.
Kościół unitariański jest drugim najstarszym w mieście, zbudowany po raz pierwszy w 1772 roku i przebudowany w 1854 roku. Jego cmentarz jest podobno nawiedzony i wielu uważa, że jest to temat jednego z najsłynniejszych wierszy Edgara Allana Poe: Annabel Lee. Annabel była kobietą, która mieszkała w Charleston przed wybuchem wojny secesyjnej. Zakochała się w marynarzu, który stacjonował w pobliskiej bazie morskiej, ale jej ojciec nie pochwalił związku i zabronił jej widywać się z nim. Nie mogli się jednak rozstać i często spotykali się na cmentarzu Unitariańskim. Pewnej nocy ojciec Annabel zobaczył ich obu, wściekł się i postanowił zamknąć ją w pokoju na kilka miesięcy jako karę.
w czasie, gdy Annabel była zamknięta w swoim pokoju, marynarz, którego kochała, został przeniesiony z powrotem do Wirginii i oboje nie mogli się już więcej zobaczyć. Kilka miesięcy później Annabel zmarła na żółtą febrę, choć wielu twierdzi, że to złamane serce ją zabiło. Dowiedziawszy się o jej śmierci, marynarz zaaranżował powrót do Charleston, aby odwiedzić jej grób. Ojciec jednak podejrzewał, że to może się zdarzyć i kazał grób Annabel umieścić pod innymi członkami rodziny i zostawił miejsce nieoznakowane—co może wyjaśniać, dlaczego jej imienia nie ma w aktach kościoła. Marynarz nigdy nie odkrył, który spisek należał do jego kochanki.
kolejny popularny horror kręci się wokół Mary Bloomfield, mieszkanki Charleston ponad sto lat temu. Bloomfield wierzył, że była szczęśliwym mężem, ale jej mąż wyjechał do Bostonu w interesach jednej nocy i nigdy nie wrócił. Mrs. Bloomfield był załamany, a niektórzy twierdzą, że widzieli jej duch wędrówki ścieżkami cmentarza Unitarian, gdzie nadal szuka męża.