the Ringer opublikował dziś zaktualizowany mock draft, w którym Boston Celtics handlują, a ze wszystkimi potencjalnymi opcjami wciąż na pokładzie, udaje im się rozczarować swoimi planami dotyczącymi opcji draftu Bostonu.
Celtics posiadają trzy typy w pierwszej rundzie draftu (nr 14, 26 i 30) w tym drafcie, a także czwarty wybór pod koniec drugiej rundy pod nr 47, a przynajmniej obecnie nie mają wystarczającej liczby miejsc w rosterze, aby pomieścić je wszystkie.
w tym samym czasie, biorąc pod uwagę płaskość draftu po tym, jak garstka perspektyw postrzeganych jako mające potencjał gwiazdy jest poza planszą, nie było też bardziej sprzyjającym krajobrazem draftu, aby wrócić do drużyny.
ale Celtics muszą trafić na jeden ze swoich typów, aby uzyskać stabilną, użyteczną rotację graczy, co oznacza, że mogą sobie pozwolić na duży zamach z jednym z typów na gracza, który mógłby rozwijać się za granicą.
ale nie mogą sobie pozwolić na rozwój wielu młodych perspektyw, jednocześnie próbując walczyć z tak wieloma już na liście-nawet jeśli odchudzają się na ruchu młodzieżowym obecnie na liście.
więc o czym dokładnie narzekamy? Zobaczmy.
No.14 – RJ Hampton – guard
Hampton jest tutaj bardzo defensywnym wyborem, a nasz problem nie dotyczy jego wyboru per se, ale raczej tego, co będzie się wiązało z tym, co Celtics mają zrobić później w drafcie.
Downing-USA TODAY Sports
podczas gdy-jak zauważają analitycy – „aktywowanie talentu będzie wymagało rozwinięcia skoczka” – prawdopodobnie nadal może być pomocnym, jeśli nie szczególnie skutecznym graczem na ławce. Większość tego, co sprawia, że Hampton jest interesującą perspektywą, to jego potencjał.
potencjalni Boston nie mogą sobie pozwolić na czekanie i walkę — chyba, że wybiorą zawodnika zdolnego do dopisania jakiejś punktacji z ławki. Co sprowadza nas do ich kolejnego wyboru na Celtics …
nie. 17-Precious Achiuwa-forward
'czekaj, Celtics nie powinni tu ściągać’ mówisz? Zgadza się. W tej sytuacji Boston jest postrzegany jako trading wybiera 26 i 30, Aby przejść do 17, interesująca zmarszczka, ale zły wybór.
Joe Rondone/The Comm
mówimy, że zły wybór nie dlatego, że Achiuwa nie wygląda na potencjał — ma, i mnóstwo — ale żółtodziób „wciąż we wczesnych stadiach rozwoju”, jak mówi Ringer, nie zadziała, szczególnie w drużynie, która ma już wiele BIGÓW z wątpliwymi skoczkami.
przy takich perspektywach jak Aaron Nesmith, Josh Green i Desmond Bane tuż po tym wyborze, bylibyśmy wściekli, widząc wybór taki jak Achiuwa w takim scenariuszu wymiany, gdy którykolwiek z pozostałych trzech jest o wiele lepiej dopasowany do sytuacji w Bostonie, zwłaszcza biorąc pod uwagę zajęcie 14.miejsca w Hampton.
w scenariuszu, który widział nr 14 lub 26 używany na perspektywę, który byłby schowany na sezon jak Aleksej Pokusevski lub Leandro Bolmaro, biorąc Precious na 26 lub 30 miałoby sens tak długo, jak wysoki gracz zdolny do natychmiastowej pomocy był również w miksie.
ale brakuje nam tu Achiuwa tylko ze względu na rozwój, który będzie mu potrzebny do sukcesu – i jak małe szanse miałby z Celticami.