właśnie jadę do la jolla na coroczne spotkanie mojej rodziny z muzyką na La jolla summerfest! moja walizka jest zapakowana w:
1) Rozciągliwe Spodnie i luźne sukienki do jedzenia maksymalnie zwierzęcego stylu in-n-out i tacos
2) Pałki perkusyjne, kotły, ołówek (ołówek! nie używałem tego od wieków!), i koncertowe czarne stroje
3) moje nowe trampki wedge, które zainspirowały mnie ze względu na buty sarah lynn na bojack horseman i mam taką obsesję na ich punkcie. czuję się, jakbym był z powrotem w przyszłości i nigdy nie chcę ich zdejmować.
pobyt w la jolla zawsze przenosi mnie do czasów, kiedy Nazywam się yeh, kiedy byłem noworodkiem, kiedy przeprowadzałem wywiady z rodziną i przyjaciółmi, robiłem zdjęcia nocnych tacos z moim małym punktem i strzelałem. Czy wiesz, że mam na imię yeh urodził się w los angeles…7 lat temu?? a potem, gdy było to tylko kilka dni pojechaliśmy do la jolla i blogował burzę, gdy mój tata był na próbie. myślę, że zrobiłem jakieś 30 postów na blogu w tym tygodniu, kiedy tam byłem. w tym jeden o zakupach lololololol.
na tę wycieczkę cieszę się, że mogę zagrać w castanets w jakimś prokofiewie, pójść na mecz padres, zobaczyć moich ziomków z san diego, uciec na zewnątrz bez lawiny komarów i może zrobić mini ciasto z Mią, ponieważ najwyraźniej staje się ostatnio całkiem stylistką tortów!