krótko po przeprowadzce do New Braunfels w Teksasie zaprzyjaźniliśmy się z Karly Kothmann i jej mężem Tannerem. Blake i ja jechaliśmy jej cb550 cafe racer i zgodziliśmy się, że był to jeden z najbardziej płynnych i brzmiących motocykli zabytkowych, jakie kiedykolwiek napotkaliśmy. Replika Yoshimura race exhaust miała dźwięk, w którym absolutnie się zakochaliśmy. Dosłownie następnego dnia, Blake pojawił się w naszym domu z pobitą Hondą Cb550 z 1974 roku, którą dla mnie kupił. Biegł tylko na 2 cylindrach i wyciekał paliwo i olej zewsząd, to była cholerna katastrofa, ale uwielbialiśmy jego styl.
inspiracją do budowy naszych starych rowerów TT Isle of Mann, brzmienia silnika Ferrari V12 i, szczerze mówiąc, odrobiny Trona. Aby uzyskać nowy wygląd, usunęliśmy ramkę podrzędną i wszystkie niepotrzebne zakładki za pomocą szlifierki. Następnie wykonaliśmy ze stali miskę tylnego siedzenia i obręcz. Niestandardowe siedzisko z diamentowym wzorem zostało wykonane przez jakiegoś przebiegłego internautę w Tajlandii i zastąpiliśmy potrójne drzewo stock Nowym z Dime City Cycles. Zainstalowaliśmy nowe klipsy na kierownicy, nowy reflektor i tylne światło hamowania LED. Zbiornik i koła zostały malowane proszkowo w kolorze czarnego chromu przez Overland By Design, a felgi dopasowujemy gumą Firestone. Aby uzyskać dźwięk, który chcieliśmy, jest wydech 4 w 1 z Carpy i zainstalowaliśmy filtry pod. W niewielkiej przestrzeni pod siedzeniem znajduje się pojedyncza bateria antygrawitacyjna z dużą ilością korby do odpalenia roweru i cała elektronika roweru zamontowana na tacy Cognito Moto.
pod koniec projektu byłem niecierpliwy i chciałem po prostu jeździć moim nowym rowerem. Blake był szalenie zajęty Motobailey, więc poprosiliśmy o pomoc naszych nowych przyjaciół, Tysona Carvera i Tannera Kothmanna, aby ukończyli okablowanie i niektóre losowe wymagania dotyczące ponownego montażu. Wykonali świetną robotę. Wkrótce potem usłyszałem najpiękniejszy dźwięk przed moim domem. Oczywiście, otworzyłem drzwi i zobaczyłem moją niesamowitą nową Hondę cafe racer i wszystkich moich nowych przyjaciół stojących tam czekających na moją reakcję. Płakałem histerycznie i uśmiechałem się od ucha do ucha w tym samym czasie.
Jesteśmy po prostu entuzjastami, którzy chcą jeździć na własnych kreacjach. Jeśli masz pytania dotyczące naszej pracy, świetnych miejsc do jazdy w Teksasie, a nawet gdzie wziąć dobre piwo i burgera skontaktuj się z nami na Instagramie.
cała ta przygoda zaczęła się, gdy mój partner w crime, Blake Bailey, konstruktor motocykli rekreacyjnych i założyciel motobailey shoe co. założę się, że nie dostanę licencji MC. Po tym, jak udowodniłem mu, że się myli, kupiłem Ninja 250 i szybko uzależniłem się od motocykli. To był rezultat, który zaskoczył nas obu. Połączenie adrenaliny i spokoju, jakie towarzyszyło jeździe na rowerze, było jednym z najbardziej niesamowitych uczuć, jakie kiedykolwiek czułem. Stamtąd pożegnałem się z jogą … i narodziła się nowa życiowa pasja.