czytelnik tego bloga ma psa z wiotkim ogonem, rzadki problem u niektórych ciężko pracujących psów polowych (głównie psów ptasich, takich jak laboratoria i wskaźniki).
zasadniczo mięsień u podstawy ogona wydaje się rozpalać, a ogon jest ściągany i trzymany blisko ciała, zamiast stać dumnie i trzymać wysoko, jak to jest normalne. Nie jest jasne, dlaczego ten stan występuje.
najwyraźniej ten stan zdarzał się temu psu już wcześniej, a właścicielowi zalecono trzymanie Rimadylu pod ręką i dawkowanie psa przez dzień lub dwa, aby złagodzić stan zapalny. Zwykle problem sam się koryguje w ciągu kilku dni.
pytanie: czy znam tańsze źródło Rimadylu niż chodzenie do weterynarza? Rimadyl jest dość drogi, a wizyta u weterynarza jest również dodatkową opłatą.
Po Pierwsze co to jest Rimadyl? Rimadyl jest niesteroidowym lekiem przeciwzapalnym (NLPZ) zwanym karprofenem.
Car-prophen. Przyjrzyj się dokładnie tej nazwie. Przypomina nazwę innego leku-Ibu-profen – który nie jest przypadkiem.
W rzeczywistości Ibuprofen (aka Motrin, Advil, Nuprin) jest również niesteroidowym przeciwzapalnym (NLPZ), a Ibuprofen i Karprofen są chemicznie bardzo podobne. Jeden to lek Cox-1 (Ibuprofen), a drugi to lek Cox-2 (Rimadyl).
Jaka jest różnica między COX-1 A COX-2? W prawdziwym świecie, nic cholernego, chyba że bierzesz lek codziennie i przez bardzo długi okres czasu (tj. więcej niż 3 tygodnie codziennego dawkowania).
leki Cox-2, takie jak Rimadyl, nie okazały się bardziej skuteczne w łagodzeniu bólu niż leki Cox-1, takie jak aspiryna i Ibuprofen.
tak, aby umieścić punkt na to, prawie wszystkie Rimadyl sprzedaży przez lekarzy weterynarii do krótkotrwałego stosowania są zdzierstwo; można używać buforowane dzieci Apiryny lub niskie dawki ibuprofenu za dużo mniej pieniędzy.
w centrum oszustwa masz firmę farmaceutyczną, która stworzyła wersję ibuprofenu „ja też”, którą sprzedają za pośrednictwem lekarzy weterynarii. Weterynarze sprzedają lek z dużym zyskiem (ponad 100 procent marży), a także tworzą zależność od klienta, ponieważ ludzie muszą wracać w przypadkach, w których może pojawić się nawracający stan (taki jak limber tail). Firma farmaceutyczna zarabia dużo pieniędzy, Weterynarz zarabia dużo pieniędzy, a ty, klient, nie masz pieniędzy.
niektórzy weterynarze próbujący chronić model biznesowy profit-and-dependency będą protestować, że psy „nie przetwarzają ibuprofenu tak samo jak Rimadylu.”
co jest ledwie prawdą. Wszystkie NLPZ są trochę twarde na brzuchu (w tym Rimadyl), a podczas gdy leki Cox-2 są nieco łatwiejsze na brzuchu niż leki Cox-1 (takie jak Ibuprofen lub aspiryna), różnice są minimalne i zasadniczo są zerowe w przypadku krótkotrwałego stosowania (tj. mniej niż trzy tygodnie).
ani leki Cox-2 nie są całkowicie bezpieczne. Leki Cox-2, takie jak Vioxx, Celebrex i Bextra, były zamieszane w ataki serca i udary u ludzi, a Vioxx został wyciągnięty po tym, jak został zamieszany w zabicie może nawet 20 000 osób. Bextra również została wycofana z rynku, a Rimadyl, kiedyś sprzedawany ludziom, jest teraz sprzedawany tylko do użytku weterynaryjnego, zgodnie z teorią, że psy zazwyczaj nie cierpią na nadciśnienie.
czy lekarz weterynarii powie Ci to wszystko? Raczej nie! Widzisz, jest za dużo pieniędzy na sprzedaż Rimadylu.
w pracy jest oczywiście jeszcze jeden czynnik. Nazywam to ” ciężarem szamana.”
Jeśli zabrałeś psa do weterynarza, bez względu na powód, wybierasz się na wizytę do biura, co jest sprawiedliwe: czas to czas. Tutaj, sama wizyta w biurze będzie cię kosztować około 80 dolarów.
Teraz, jeśli weterynarz spojrzy na tyłek Twojego psa, wzruszy ramionami i powie „Ibuprofen może pomóc”, naprawdę będziesz się zastanawiać, za co zapłaciłeś pieniądze.
jednak, jeśli ten sam Weterynarz uważnie patrzy na ogon, podrapuje twarz i mówi: „to, co tu mamy, to rzadka choroba, występująca tylko u niektórych ras psów pracujących i tylko u bardzo aktywnych psów. Jest to czasowy, specyficzny dla rasy, idiopatyczny, neuro-mięśniowy stan, a nie taki, jaki większość weterynarzy widzi na co dzień. Ale mam dobre wieści.: Wiem, co to jest i mam receptę na lek. Lek nie jest tani, ale jestem pewien, że zadziała.”
Cóż! Po takim uzwojeniu łodygi (co to wszystko znaczy?), większość pacjentów chętnie wypisuje czek na kolejne $50.00 („czy to wszystko?”), a weterynarz jest tylko zbyt szczęśliwy, aby zobowiązać wiedząc, że pies z zwiotczałym ogonem prawdopodobnie będzie ponownie na uzupełnienie recepty – w tym czasie może być sprzedana runda niepotrzebnych szczepionek, niepotrzebnych badań krwi i niepotrzebnego czyszczenia zębów.
Teraz, jeśli po prostu „google” (to jest teraz czasownik) Ibuprofen i psy, nie dowiesz się, co ci tutaj powiedziałem, chyba że dużo czytasz i czytasz bardzo uważnie. Zamiast tego, co znajdziesz są kilka ninnies (niektórzy z nich są weterynarze stara się chronić ich cena żłobienia-i-zależność biznesplan), którzy mówią, że krótkotrwałe stosowanie ibuprofenu rozerwie żołądek psa i jest nawet trujący dla psów, ponieważ tak łatwo jest przedawkować psa.