’cudowne’ bliźnięta zostały poczęte w tym samym dniu – i urodziły się w odstępie 15 lat

życie

Jane Ridley

grudzień 19, 2018 | 6:07pm

Zobacz galerię

Randy i Marie Johnson (wraz z synami Alexem, drugim od lewej i Kurtem) są biologicznymi rodzicami wszystkich sześciu bliźniaków.Brian Peterson

Danny i Jeni Gardner z synami. Reese Moore Photography

Amy i Robert Hefner z córkami.Karen Pulfer Focht

w te święta trzy pary bliźniaczek z tymi samymi biologicznymi rodzicami będą świętować pod trzema oddzielnymi dachami ze swoimi mamami i ojcami.

Jeśli to nie jest wystarczająco niesamowite, dzieci — mieszkające w różnych stanach — mają niezwykłą wspólną więź: wszystkie zostały poczęte tego samego dnia w 2002 roku, chociaż urodziły się w odstępie 15 lat.

wyjątkowa „rodzina” składa się z identycznych bliźniąt Eliana i Aliza Hefner, 6 miesięcy, z Millington, Tenn.; 1-letni bracia Matthias i James Gardner z Johns Island, SC; I Alex i Kurt Johnson, 15, Z Bloomington, Minn.

„te dzieci są prawdziwym błogosławieństwem”, mówi Marie Johnson, 53 lata, biologiczna matka sześciu młodych ludzi. „Nie ma znaczenia, że są w różnym wieku i żyją osobno-ważne jest to, że mają dar życia.”

Stay-at-home mama Marie i jej mąż Randy, 50 lat, którzy przeszli zapłodnienie in vitro nieco ponad 16 lat temu, mieli szczęście mieć bliźniaki Alex i Kurt w czerwcu 2003 roku. Z pomocą swojego specjalisty stworzyli zderzakową uprawę zarodków, z których 12 zostało umieszczonych na lodzie do wykorzystania w przyszłości.

ale w 2009 roku, po trwających problemach zdrowotnych Randy ’ ego, johnsonowie byli ostrożni w kwestii posiadania większej liczby dzieci, przekazali części zamienne do National embrion Donation Center w Knoxville, Tenn.

Kurt Johnson (po lewej) ma biologicznego brata Jamesa, a Alex Johnson ma swojego drugiego biologicznego brata, Matthiasa.
Kurt Johnson (po lewej) ma biologicznego młodszego brata Jamesa, podczas gdy Alex Johnson ma ich drugiego biologicznego brata, Matthiasa.Dzięki uprzejmości rodziny Johnsonów

organizacja oparta na wierze dopasowuje przyszłych rodziców-z których wielu ma problemy z płodnością — z resztkami zamrożonych embrionów, które są wszczepiane do macicy „adopcyjnej” kobiety.

Większość zamrożonych transferów zarodków jest anonimowa, więc dzieci nigdy nie poznają swoich biologicznych rodziców ani rodzeństwa. Ale w przypadku Johnsonów, Gardnerów i Hefnerów, wszystkie strony były chętne do poznania się.

w rezultacie rodzina Johnsonów poleciała w sierpniu, aby odwiedzić trzymiesięczne dziewczynki Hefner i ich rodziców, Amy i Roberta, w Tennessee, a następnie pojechała na wschód do Karoliny Południowej, aby spotkać się z klanem Gardner.

wszystkie trzy rodziny — które utrzymują kontakt poprzez SMS-y grupowe, e-mail i telefon-planują masowe spotkanie w przyszłym roku.

„lubimy myśleć, że to niesamowity gobelin”-mówi Jeni Gardner, 44-letnia mama siedmiorga dzieci.

„chodzi o to, aby być otwartym i uczciwym, bez tajemnic” – mówi Amy Hefner, 34 lata, rodzic domowy w domu dziecka.

historia zaczyna się od małżeństwa Marie i Randy ’ ego z 1996 roku. Duet, który spotkał się przez wspólnego przyjaciela, chciał dzieci, ale byli zaniepokojeni, ponieważ Marie została zdiagnozowana z zaburzeniem hormonalnym zwanym zespołem policystycznych jajników w wieku 28 lat.

próbowali rutynowych metod leczenia niepłodności, takich jak Clomid, który pomaga owulacji, bez powodzenia. Zdecydowali się więc NA in vitro jesienią 2002 roku. Marie miała trzy z 15 zdrowych embrionów przeniesionych do jej łona i urodziła bliźniaków bratnich Alex i Kurt następnego czerwca.

„podpisaliśmy formularze, aby utrzymać pozostałe 12 zarodków zamrożonych w magazynie za 480 dolarów rocznie”, mówi.

bliźniacy Mathias i James Gardner.
Twin boys Mathias and James GardnerReese Moore Photography

diagnoza stwardnienia rozsianego dla Randy ’ ego, kierownika projektu, była jednym z powodów, dla których para zdecydowała się przekazać je innym.

„Po wzlotach i upadkach PCOS i niepłodności byliśmy zachwyceni naszymi bliźniakami”, mówi Marie. „Po prostu nie czuliśmy się w stanie mieć więcej.”Później okazało się, że Randy miał mniej rażącą chorobę zapalną sarkoidozę, która w rzadkich przypadkach naśladuje SM, wpływając na układ nerwowy.

kilkanaście zarodków zostało przetransportowanych do NEDC, gdzie pozostawały na lodzie przez osiem lat bez żadnych kosztów dla Johnsonów.

„zainteresowały nas dwie inne pary” – mówi Marie. „Jedna z nich nie zgadzała się na otwartą adopcję — coś, czego bardzo chcieliśmy — i po prostu nie czuliśmy więzi z drugą rodziną.”

wkraczają Jeni i Danny Gardner w 2017 roku. Zwijając się po stracie szóstego dziecka, Jakuba, które urodziło się martwe dwa lata wcześniej, marzyli o dalszym powiększaniu swojej pięcioletniej rodziny.

„moja mama serce tęskni za zajściem w ciążę ponownie” – mówi Jeni.

znajomi z kościoła opowiedzieli im o NEDC. Para przeszła inspekcję domową i natychmiast przyciągnęła zarodki Johnsonów.

„dzieliliśmy te same wartości”, mówi Jeni, która zapłaciła około $10,000 za opłaty i leczenie oraz podzieliła duchowe wierzenia Johnsonów.

trzy embriony zostały wszczepione w listopadzie 2016 r., ale niestety nie doszło do ciąży. Druga próba z kolejnymi trzema embrionami dała Matthiasa i Jakuba, bliźniaków braterskich, urodzonych w 37 tygodniu w listopadzie 2017 roku.

„To był po prostu najbardziej radosny moment” – mówi Jeni.

mówi, że „to Dzikie”, że chłopcy są podobni do niej i pięciorga biologicznych dzieci Danny ’ ego, którzy natychmiast przyjęli bliźniaki do rodziny.

” Jeśli ludzie nie znają naszej historii, nie ma wskaźnika, że bliźniaki są inne. Jednak Randy i Marie są od nas wyżsi, więc kiedy chłopcy osiągną dojrzałość płciową, mogę sobie wyobrazić, że będą mieli trysk wzrostu” – mówi.

’nie ma znaczenia, że są w różnym wieku i żyją osobno — liczy się to, że mają dar życia.”

trzy miesiące po urodzeniu bliźniąt Gardner, hefners, którzy płacili podobne kwoty za opłaty i leczenie, skontaktowali się z pozostałymi embrionami Johnsonsów. Niektóre nie przetrwały odwilży, ale dwie zostały przeniesione do macicy Amy. Jedna z nich przeżyła i podzieliła się tworząc identyczne bliźniaczki.

„To był cud”, mówi Amy, która doświadczyła problemów z płodnością od czasu małżeństwa z 34-letnim Robertem w 2006 roku i przeszła serię nieudanych zabiegów, takich jak zapłodnienie wewnątrzmaciczne. Para zdecydowała, że in vitro nie jest dla nich etycznie ani finansowo, i wierzyła, że adopcja zarodka jest właściwą drogą.

„wszystkie testy, nieudane zabiegi i negatywne testy na przestrzeni lat były trudne emocjonalnie, duchowo i fizycznie”, mówi Amy. „Wszyscy w tym samym wieku, co my, wydawali się mieć dzieci lub byli w ciąży w krótkim czasie. Żądło zaproszeń na baby shower lub patrzenie na Babybook – to, co zacząłem nazywać Facebookiem-było tak trudne.”

szczęśliwie, ten okres to już przeszłość: Eliana i Aliza zostały bezpiecznie dostarczone 11 czerwca 2018 roku — również w 15 urodziny ich biologicznych braci Alexa i Kurta.

„To było takie wyjątkowe i duże zaskoczenie, ponieważ tak naprawdę miały być w sierpniu” – mówi Marie.

bliźniaczki Eliana i Aliza Hefner.
bliźniaczki Eliana i Aliza Hefnerkaren Pulfer Focht

wiosną zorganizowała sierpniową wycieczkę, aby poznać obie rodziny. Kurt i Alex chętnie pozowali do zdjęć z rodzeństwem.

„byli zdenerwowani, ponieważ nie są przyzwyczajeni do niemowląt i noworodków, ale to było bardzo fajne” – mówi Marie.

„Po prostu czułem się jak rodzina”, mówi Jenni, przypominając, jak jej starsze dzieci otoczyły samochód Johnsonów z podniecenia, gdy tylko podjechali.

„miło było poznać Johnsonów i zobaczyć w nich cechy fizyczne, które widzieliśmy lub zobaczymy pewnego dnia u dziewcząt”, mówi Amy. „Mają kilka cech Randy’ ego i piękne niebieskie oczy Marie.”

Jeśli chodzi o przyszłość, trzy rodziny spotkają się w czerwcu na imprezie NEDC w Teksasie. Do tego czasu będą pisać, wołać i włączać się do swoich modlitw. Kurt i Alex całkowicie rozumieją swoją wyjątkową sytuację rodzinną, a młodsze dzieci będą wychowywane znając pełne okoliczności ich poczęcia i narodzin. Eliana, Aliza, Matthias i James zostaną zachęceni, aby zadzwonić do swoich biologicznych rodziców cioci i wujka.

„w pewnym momencie może to być niechlujne lub lepkie, ale być tak otwartym i otwartym na informacje, jak tylko możemy”, mówi Jeni. „Powiemy tym cennym dzieciom, jak je wybraliśmy i jak bardzo były naprawdę pożądane.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.