Charles Barkley dzieli się dziką historią o aresztowaniu w Milwaukee za walkę z ciężarowcem

Charles Barkley i członkowie TNT z ekipy NBA byli w Milwaukee w środę na meczu 1 finału Konferencji Wschodniej pomiędzy Raptors i Bucks.

ta wizyta w Milwaukee najwyraźniej przywołała miłe wspomnienia dla Chucka … jak to, jak został aresztowany za nocną walkę z wyglądającym na ciężarowca kolesiem i dwoma jego przyjaciółmi.

Barkley przypomniał incydent, który miał miejsce w grudniu 1991 roku i zaoferował swoją stronę kłótni. Powiedział, że złamał” Karate Kid ” ruchy, aby odstraszyć dwóch przyjaciół, strategicznie zdjął własne ubrania, a następnie uderzył jednego z facetów w nos.

co za Historia.

„To była noc, w którą zostałem aresztowany i wykonałem swoją „Karate Kid” — 1991. Rozebrałem się, bo miałem trzech facetów, którzy próbowali mnie pobić. Chciałem, żeby myśleli, że zwariowałem. Przypomniałem sobie ” Karate Kid — – te trzy sztangi się na mnie. Musiałem się rozebrać. Myślałem, że pomyślą, że zwariowałem, bo też padał śnieg. Myślałem, że pomyślą, że zwariowałem i zostawią mnie w spokoju … ale jeden facet stał przede mną. A ja powiedziałem wytrzyj, wytrzyj! I dwóch Gości się wycofało, ale jeden głupiec stoi tam. I uderzyłem go tak mocno, jak tylko mogłem. Złamałem mu nos.

„bez koszuli. Bez butów. Nie ma sprawy!”

i naprawdę złamał komuś nos.

raport Associated Press z aresztowania opisywał 28-letniego Barkleya walczącego ze studentem UW-Milwaukee na parkingu o 2:30:

według raportów policyjnych, Barkley i koleżanka opuszczali tawernę w centrum miasta, kiedy McCarthy zawołał do niego: „Charles, słyszałem, że jesteś jednym z najgorszych kolesi w NBA.”

Barkley powiedział policji McCarthy i trzech towarzyszy McCarthy następnie podszedł do niego i McCarthy podniósł pięść mówiąc: „Jesteś taki twardy na boisku. Pokaż mi, jaki jesteś twardy.”

Barkley uderzył kiedyś McCarthy ’ ego lewą pięścią w twarz. Dwóch bramkarzy z pobliskiej tawerny zainterweniowało i zaprowadziło Barkleya do samochodu jego towarzysza, a ona odwiozła go z powrotem do hotelu w centrum miasta-poinformowała policja.

I jak widzicie, miał niezłą historię do opowiedzenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.