Catherine Lutz

  • 1980-81: adiunkt na Harvard University
  • 1981-92: adiunkt na Binghamton University
  • 1992-2003: adiunkt na University of North Carolina at Chapel Hill
  • 2003–obecnie: adiunkt w Watson Institute for International Studies oraz profesor antropologii na Brown University

w latach 2001-2005 pełniła funkcję prezesa American Ethnological Society. Jest założycielką sieci zaangażowanych antropologów.

w kwietniu 2013 r. Lutz otrzymał Stypendium Guggenheima na „napisanie książki na temat współczesnych moralności wojny amerykańskiej”, która obejmie ogólnokrajową próbkę wywiadów w celu ” zrozumienia, jakie popularne historie i oceny wojen po 11 września pojawiają się w różnych społecznościach.”

Nagrodyedytuj

  • 2013: John Simon Guggenheim Memorial Foundation Fellowship
  • 2010: Distinguished Career Award, Society for the Anthropology of North America
  • 2008: Delmos Jones and Jagna Sharff Memorial Prize for the Critical Study of North America for Local Democracy Under Siege
  • 2007-08: Matina S. Horner Distinguished Visiting Professor, Radcliffe Institute for Advanced Study
  • 2002: Anthony Leeds Prize for Homefront
  • 2002: Victor Turner Prize in Ethnographic Writing, Honorable Mention for Homefront
  • 1993: American Association of University Publishers, Honorable Mention for Best Book in Sociology and Antropologia do czytania National Geographic
  • 1980: Stirling Award in culture and Personality Studies, American Anthropological Association
  • 1980: C. S. Ford Cross-Cultural Research Award, Society for Cross Cultural Research

obszary zainteresowaniaedytuj

Military, war, and societyedytuj

głównym zainteresowaniem Lutza jest wojsko, wojna i społeczeństwo. Poniżej znajdują się dwa streszczenia, w których wyjaśnia swoje poglądy. Jeden z 11 kwietnia 2008 w Antiwar Radio:

Ten wywiad omawiał obecność Stanów Zjednoczonych w Iraku i innych krajach na całym świecie. Lutz twierdzi, że na całym świecie istnieje ponad siedemset oficjalnych amerykańskich baz wojskowych. Te stałe bazy są zwykle tworzone po wojnach: Niemcy, Japonia, Włochy i Korea, aby wymienić tylko kilka. Szacowany koszt utrzymania tych baz wynosi 140 miliardów dolarów. Bazy te są nie tylko bardzo drogie, ale także wywołują antyamerykańskie uczucia ze strony ludności przyjmującej kraje. Według Lutza, niektóre z tych baz, jak na Filipinach, „tańczą z dyktatorami” w tym, że USA przymykają oko, aby mieć bazę w kraju. Czasami bazy wspierały transakcje zbrojeniowe w tych krajach, które miały antydemokratyczne skutki. Lutz zwraca również uwagę na fakt, że wiele amerykańskich firm korzysta z budowy i utrzymania tych zamorskich baz.

kolejną ważną kwestią jest to, jaki dokładnie jest cel stałych baz USA na całym świecie. Czy w przypadku Iraku byłoby to promowanie stabilności, czy też byłby to plan ochrony ropy naftowej? Lutz twierdzi, że utrzymywanie stałych baz na całym świecie nie sprzyja stabilności, a w rzeczywistości są postrzegane jako agresja ze strony USA, która zagraża innym krajom na świecie, takim jak Chiny. Lutz przedstawia, że stałe bazy dotyczą raczej „ochrony mocy”i zdolności do” prowadzenia wojny.”Mówi, że USA utrzymuje stałe bazy na całym świecie, aby ustanowić” globalne stanowisko wojskowe ” i stworzyć zdolność do kontrolowania wydarzeń we wszystkich obszarach świata.

drugi Wywiad odbył się 10 września 2011 roku na antenie Open Source Radio Arts, Ideas and Politics:

Wywiad dotyczył badań nad wojną w Iraku i Afganistanie. Badanie szacuje liczbę ciał 6000 żołnierzy amerykańskich i łącznie 260 000 osób, które zginęły bezpośrednio z powodu przemocy. Lutz zauważa również, że znacznie więcej osób umiera pośrednio z powodu takich rzeczy, jak utrata zapasów medycznych i żywności.

badanie Lutza zawiera również ciekawą ocenę kosztów. Badanie oszacowało, że w tym wszystkie pieniądze, które zostały wydane na wojnę, przyszłe pieniądze wydane na takie rzeczy, jak przyszłe koszty weteranów, a dodatkowe odsetki wynoszą około 5 bilionów dolarów. Badanie porównuje to do Bin Ladena, który wydał około $500,00 dolarów szkolenia ludzi do ataku 9/11. Za każdego wydanego dolara Bin Ladena, USA wydało od 7, 8, 9, milionów dolarów. W badaniu zauważono również, że pieniądze wydane na wojny przekierowały zasoby z „budowania podstaw nowoczesnej gospodarki”, takich jak edukacja, Infrastruktura tranzytowa i tak dalej. Pieniądze zostały zainwestowane w coś innego niż podstawy silnej gospodarki. Lutz mówi, że 800 000 miejsc pracy powstałoby, gdyby te pieniądze zostały wydane na opiekę zdrowotną lub edukację, a ponadto te sektory ucierpiały.

kolejnym poważnym pytaniem jest dlaczego rząd USA nie zebrał tych danych i nie podał ich do publicznej wiadomości? Pyta: „jaki mamy rodzaj zarządzania, że możemy zaangażować się w wojnę na szybkim impulsie z niewielką ilością informacji, gdzie dziesięć lat później zostaje na Uniwersytecie wielu ludzi razem, aby spróbować ocenić coś, co rząd powinien ocenić za 2, 3, 4 lata.”Zauważa, że wiele firm skorzystało z wojny, a ilość odpadów i korupcji wokół tych wojen była monumentalna. W badaniu zauważono również, że USA nie zaprzyjaźniły się w szczególności z inwazją na Irak. Oprócz ogromnych wydatków, wolności obywatelskie i łamanie praw człowieka zostało usprawiedliwione ze względu na bezpieczeństwo narodowe. Idea promowania bezpieczeństwa narodowego wiąże się również z faktem, że USA nadal inwestują w bazy wojskowe, gdzie nie ma to sensu.

badania Lutza również mogą stworzyć rozmowę na temat tego, dlaczego uważamy, że siła działa? Lutz mówi, że istnieje” magiczne myślenie”, w którym ludzie zakładają, że jeśli coś złego nam się nie przytrafiło, to pewnie dlatego, że rozwinęliśmy siły wojskowe na Bliskim Wschodzie.”Mówi, że dowody tego nie potwierdzają, i mówi” pomysł, że byliśmy bezpieczni przez te wojny, jest błędny.”Kolejne pytanie, które pojawia się w badaniu Lutza, brzmi: czy wojna byłaby inna niż projekt, czy podatek wojenny? Pyta, czy byłoby mniej publicznego samozadowolenia, gdyby był projekt lub podatek wojenny.

Lutz kończy Wywiad stwierdzając, że USA muszą ocenić błędy popełnione podczas tych wojen. „W naszej kulturze politycznej nie ma zbyt wiele miejsca na refleksję.”Krytykuje Obamę za to, że” musimy przewrócić stronę O Iraku ” i twierdzi, że nawet nie wiemy, co

napisaliśmy. Mówi, że musimy zrozumieć, co / jak to się stało i czy to się powtórzy. W przypadku Iraku i Afganistanu udaliśmy się, aby wyzwolić ludzi i ustanowić demokrację, a tak naprawdę do tego nie doszło. Lutz podkreśla znaczenie badania i refleksji nad tymi wojnami.

inne zainteresowania obejmują rasę i płeć, demokrację, samochody w perspektywie globalnej, podmiotowość i władzę, fotografię i historię kultury, teorię krytyczną, metody Antropologiczne, społeczno-kulturowe konteksty nauki, historię i etnografię Stanów Zjednoczonych XX wieku oraz region Azji i Pacyfiku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.